Opatrzność" była z Nami.W VII kolejce klasy :A" Sanna Zaklików udała się do Bojanowa gdzie rozegrała mecz z Strażakiem Przyszów. Zanim zespół wyjechał na mecz dużo było niepewności czy w ogóle pojedzie na ten mecz,,,gdyż na zbiórkę meczową stawiło się "8" zawodników. Kilkanaście wykonanych telefonów sprawiło że wraz z trenerem ostatecznie było 14 zawodników. Stan boiska fatalny, trawa ponad 15-20 cm,,,,nierówne.Mecz dwóch bardzo słabych zespołów którzy nie wygrali na wiosnę. Początek spotkania to kontrowersyjna sytuacja i strata bramki przez Sannę Zaklików.Następnie mecz się wyrównał.W 33 min piękną akcję przeprowadził Krz.Koczwara który idealnie dograł do napastnika Sanny lecz obrońcy gospodarzy za krótko wybili piłkę i z ok.25 m piękną bramkę zdobył niezawodny Rafał Zakościelny.Druga połowa to lekka przewaga gospodarzy którzy starali zdobyć drugiego gola.Zespół Sanny czekał na kontrę i taką w 70 min wyprowadził za sprawą Krz.Koczwary który idealnie dograł do Patryka Pankowskiego który z zimną krwią strzelił drugą bramkę...Niestety znów w końcówce zespół Sanny cofnął się do własnego pola karnego i w 6 min. doliczonego czasu gry sprowokował najpierw rzut wolny a następnie rzut karny ,,,Strzelec gospodarzy nie wytrzymał napięcia i strzelił obok bramki.Wygrana to zasługa szkieletu zespołu/Żyłko,Skoczyński,Zakościelny i Krz.Koczwary/ któremu dzielnie pomagali pozostali wraz z dwoma
17 letnimi debiutantami w zespole Krystian Trela i Jakub Zając.
Skład M.Zyłko, Krz.Koczwara, S.Bijak/ 46 min.P.Pankowski/, P.Skoczyński, T.Komierzyński, H.Ostrowski/ 85 min.J.Zając/, R.Pankowski/ 70 min. K.Trela/, M.Chmielnicki, D.Czajka, O.Jabłoński.
Trening wtorek i czwartek godz.18,30